Wisła raz jeszcze
Wisła nigdy się nie nudzi. Dlatego prawie codziennie zaglądam do niej przy Borowej na tzw moście. Płynie sobie duumna i cicho daje znać o sobie. Wierzby ,desty są nieustępliwe i zawładneły jej brzegami. Stan ma bardzo niski. Gdzie wędkarza spotkasz, nie ma szans... mewa,rybitwa owszem ...gdzieś boleń się chlapnie... Idę i tym październikowym powietrzem z rana się upajam,oddycham głęboko by nabrać pewności i optymizmu,że nadchodzący dzień będzie obry,lepszy...ważniejszy...