Historia - o Matkach - Królowych i Królach...
Maria Józefa Habsbużanka
W dzisiejszych czasach rodzina wielodzietna jest rzadkością. Taka no wiecie minimum 2+3. Choć rząd kusi „500 plus” to i tak demografia leci na łeb na szyję. Pewnie to ma i związek w wysokimi kosztami utrzymania rodziny, patologicznych już cenach w sklepach , czy horrendalnie drogich usługach choćby dostaw prądu czy ciepła. Także postawienie na własny rozwój – pamiętajmy , że w Polsce kobiety uzyskały pełnię praw w tym głosowania dopiero w 1918 roku…. Panowie też niekoniecznie wolą widzieć się w roli ojców, wybierając jednak swój rozwój czy wolność. Także i kobiety nie widzą roli na siłę bycia matką. Cytując jeden z portali internetowych „W ubiegłym roku ( 2017) zawarto w Polsce prawie 193 tys. małżeństw, ale rozwodów w tym samym czasie było ponad 65 tys. To dwa tysiące więcej niż rok wcześniej (2016). Wraz z poprawiającą się sytuacją ekonomiczną kobiet rozwodów może być coraz więcej. Także i w tej miłości nam coś też nie idzie za dobrze…
Tak czy tak kiedyś kobiety rodziły dużo dzieci, choć i umieralność dzieci i kobiet rodzących była duża. Wiadomo, warunki, higiena, wiedza i masę innych czynników na to wpływało. Mimo tego może zaciekawią Was kilka przykładów wzorcowych matek i to królewskich !
Na rzecz krótkiego dość wpisu skupię się tylko na kilku Matek-Królowych i …..ale i nie królowych….o tym później ..
- Mój jeden z ulubionych królów – Władysław Łokietek z małżeństwa z Jadwigą Kaliską ( Bolesławówną) pochodziło sześcioro dzieci … no to przecież sporo ,ale nie przeraża taka dziatwy
- Król Kazimierz IV Jagiellończyk z małżeństwa z Elżbietą Rakuszanką z Habsburgów ( zwanej Matką Królów) miał uwaga 13 dzieci – no to już robi wrażenie!
- Maria Józefa Habsburżanka (ostatnia królowa) to żona Augusta III Sasa. Z ich pożycia małżeńskiego urodziło się 14 dzieci – niestety troje zmarło bardzo wcześnie. Ale to nie koniec!
- Moją ukochaną Królową – francuską z pochodzenia - Maria Kazimiera de La Grange d’Arquien - znana nam jako Marysieńka urodziła – UWAGA : 17 dzieci ( z małżeństwa z Sobiepanem Zamoyskim -4). 13 dzieci urodziła Janowi III. Niestety do wieku dorosłego przeżyło tylko 4 .
Elżbietą Rakuszanką z Habsburgów
Maria Kazimiera - Marysieńka
Niesamowite kobiety , Tytanki , Matki nad MATKAMI.
Z panami było gorzej!! Ot trzy przykłady naszych władców w innych obliczach ...mniej znanych....
Lubieżnik i kobieciarz to nasz bardzo, ale to bardzo dobrze znany król Kazimierz III zwany Wielkim.Znana wam tylko Esterka? Oj to wierzchołek góry tylko….
Stanisław Poniatowski mimo bezgranicznej miłości do Katarzyny II nie był ślepy na piękno otaczających go kobiet bądź kobiet na dworach. Jeden z jego biografów napisał :"korowód główek w jego życiu jest barwny i nieprzeliczony. Metresy stałe i dorywcze, królewny chwili i władczynie długich miesięcy, księżniczki krwi i magnatki najprzedniejszych rodów, szlachcianki z puszcz brzeskich i gwiazdki z litewskich dworków, mieszczki warszawskie i zagraniczne awanturnice, modelki z pracowni Bacciarellego i pomywaczki z kuchni Tremona. (...) Są Angielki, Greczynki, Włoszki, Francuzki, Niemki i Żydówki. Słowem najsłodsze panoptikum piękności”. A wśród nich – Izabela Czartoryska, której romans tolerował książę Adam jej mąż. Mało tego podwoził ją pod zamek królewski. Z ich miłości czy raczej namiętności, która nie przetrwała zrodziła się Maria później wittenberska.
Król Poniatowski
Ale istny Casanova, podrywacz, amant, Don Juan, Rasputin to król August II. O nim by pisać w nieskończoność, jego podbojach. Złodziej niewieścich serc, często bezimiennym panien, czy statecznych pań. Podobno i tu UWAGA był ojcem nieślubnych 300 dzieci!!!!!!! …przyznał się do 11 tylko……..
Mistrz podrywu - August Mocny