Historia lokalna - Mosty kolejowe dęblińskie...
Mosty kolejowe....
Dęblin nie od zawsze mał tą przyjemność gościć w swoich ramoinach dwie rzeki. Królową Wisłę i jej przybocznego - Wieprza.
Kiedyś ten przyboczny Wieprz wpływał do Wisły na wysokości Stężycy, czyli kilka km na umowny północny zachód. Dopiero około XVI wieku wyrobił sobie nowe koryto i na wysokości wsi Modrzyce ( dziś dzielnica Dęblina i teren Twierdzy Dęblin) wpływa i ma ujście. Kończy swój tród niesienia wody i całego żywego inwentarza z głębi cudownej luelszczyzny. O nim i o ujsciu już pisałem w postach - dziś o mostach kolei Nadwiślańskiej ( m.in. most na Wieprzu) i most na Wiśle kolei Dęblińsko-Dąbrowskiej.
Zatem zaczniemy od przyboczengo Wieprza - most na nim.
Tuż przy przejeżdzie kolejowym nad Wiperzem - zdjęcie jesień 2018 - widać wał i linię kolejową.
17 sierpnia 1877 roku nastąpiło oddanie do użytku publicznego kolei Nadwiślańskiej na całej długości 530 km. Na jej trasie wybudowano 289 mostów i przepustów. Ich projektowaniem zajęli się pracownicy i sam inżynier Tadeusz Chrzanowski wraz z Feliksem Kucharzewskim, Maurycym Machalskim, Stanisławem hr. Scipio i Stefanem Zielińskim. Tu właśnie jak na zdjęciu biegnie linia przecinająca Wieprz na wysokości Dęblina. Już historycznie - sam most ( ówczesny, później pomalowany na żółto ) na Wieprzu jest długości 165 metrów o trzech przęsłach po 53 metry z jezdnią dolną. Był to most ze stali zlewnej o dźwigarach kratowych w układzie trójkątnym, z przyczółkami i filarami murowanymi. Filary mostowe zostały zbudowane przy użyciu kesonów przez firmę Cail.Teraz trwa budowa nowego mostu w miejsce starego o zupełnie nowej konstrukcji.
Nowy most na Wieprzu - kolejowy oczywista
Most kolejowy na Wiśle.
Most na Wiśle - piękny most ze smutną historią. O tym moście pisałem także na formum - zapraszam do lektury.
Zaprojektowaniem mostu w Dęblinie na Wiśle powierzono bardzo uznanemu inżynierowi Stefanowi Zielińskiemu, który sprawdził się przy budowie kolei Nadwiślańskiej. Kolej Dęblińsko- Dąbrowskiej budowano w latach 1882 – 1885. Długość linii wyniosła 461 km a samych torów na mostach 2583 metry.Sama kolej D-D miała 324 mosty przeważnie metalowe ze stali zlewnej na murowanych przyczółkach. Przy rozpiętości przęseł do 12 metrów stosowano blachownice i dwuteowniki a jak dłuższe to dźwigary kratowe.
Wracając do urokliwego mostu o burzliwej historii miał długość 448 metrów o pięciu przęsłach po 88m keżde. To unikalny most całej kolei Dęblińsko- Dąbrowskiej i jako jedyny posadowiony na kesonach. Opuszczano je 17 metrów poniżej poziomu Wisły. Szerokość przęseł to 8,5 metra w świetle nich umożliwiało ułożenie dwóch torów kolejowych – lecz jak pisze autor książki zrezygnowano z jednego , pozostawiając drogę dla wojskowego transportu kolejowego. Kierownikiem budowy był inżynier Jasiukowicz, zaś firmę Lilpop, Rau i Loewenstein która produkowała żelazne przęsła reprezentował inżynier Dubeltowicz.
Zdjęcia własne. Na podstawie książki : Klemens Kurzyp „ Dęblin - szkice dziejów miejscowości i okolice.”