Ciekawostka historyczna - Maria Pawlikowska...
Czy wiesz, że na terenie dęblińskiej szkoły lotniczej mieszkała przez pewien czas znana poetka Maria Pawlikowska- Jasnorzewska, pochodząca z rodziny Kossaków. Właściciel pobliskiego Kośmina Tadeusz Kossak, syn Juliusza był bliźniaczym bratem Wojciecha Kossaka, a ojcem Zofii Kossak- Szczuckiej.
W Dęblinie powstała znaczna część utworów tej poetki o tematyce lotniczej chociażby zebrane w zbiorze wierszy „Śpiąca załoga” wydanego w 1933 r. Poniżej dwa wiersze napisane w Dęblinie.
„Epitafium lotnicze”
Arystokraci śmierci, Żwirko i Wigura,
W pięknej chwale rozbłyśli nad nami jak gwiazdy,
Innych mgła przesłoniła – zaginęli w chmurach,
Zostały po nich tylko popioły i drzazgi.
Ciosiński, Klimsza, Stańco – skromni, lecz niemali!
I jedna im z Tamtymi dola lotna, krwawa –
Ale nie dla nich pieśni, nazwy ulic, sława –
A czyż mogli dać więcej jak to, co oddali?
Popczyk… Krupski… Nadwodzki… Gołda… Krzak… Piasecki…
Kluczem ciągną w niepamięć bohaterów setki.
„MGŁA”
Samolot na dębie wisi
W okaleczeniach licznych.
Otoczyły go liście jak gapiowie cisi.
Jak dobra publiczność. – – –
Mgła rozdziera szaty na sosnach,
Winowajczyni żałosna…